Oczy błyszczą

Oczy błyszczą
i niewinnieją. Łuszczy się farba.
Żółkną kartony i stare zwrotki
gorliwie tną powietrze.
Ale gdzież jest ten smak, uścisk
na piętrze?
Pełzło ciemne gorąco.
Tańczono na dole. Nas
tam już nie było!